WYWIAD. „Urlop to nie luksus, ale fizjologiczna i psychologiczna konieczność” – argumentuje psycholog pracy.

Zdaniem Christophe'a Nguyena, specjalisty w dziedzinie zapobiegania zagrożeniom psychospołecznym, „długi urlop” pozwala pracownikom „odnowić” swoje „zasoby” i uniknąć przepracowania, a nawet wypalenia zawodowego.
Wakacje są „niezbędne”. I tak mówi profesjonalista. W miarę jak zbliżają się wakacje, Christophe Nguyen, psycholog pracy i prezes Empreinte Humaine, firmy specjalizującej się w zapobieganiu zagrożeniom psychospołecznym, wyjaśnia na portalu franceinfo, że urlop jest absolutnie konieczny dla pracowników. I nie wiąże się z tym żadne poczucie winy – wręcz przeciwnie. Według niego, urlopy pozwalają „utrzymać produktywność w pracy”.
franceinfo: Dlaczego dla pracowników tak ważne jest branie urlopu?
Christophe Nguyen: Możliwość przywrócenia zasobów poznawczych, fizycznych i emocjonalnych jest niezwykle ważna. Wakacje nie są luksusem, lecz fizjologiczną i psychologiczną koniecznością. Pozwalają mózgowi wyjść z trybu „przetrwania” i powrócić do stanu dobrego samopoczucia i wydajności. Bez czystej przerwy ryzyko przepracowania i wypalenia zawodowego znacznie wzrasta. Dlatego bardzo ważne jest, aby zrozumieć, że pozwala to zachować maksymalną wydajność w pracy. Chodzi o to, aby móc się odłączyć i oderwać od pracy, odpocząć, a także zaplanować aktywność społeczną. To naprawdę coś, co należy postrzegać holistycznie; jesteśmy w lepszym zdrowiu psychicznym i fizycznym, a zatem jesteśmy bardziej wydajni w pracy i bardziej efektywni.
Jaka jest idealna długość przerwy?
Najlepszą praktyką jest przede wszystkim nie czekać do wakacji letnich, aby wziąć urlop. Należy go rozłożyć na cały rok, z harmonogramem, który może obejmować od trzech do pięciu tygodni, a także uwzględnić długie weekendy, aby móc inwestować i regenerować swoje zasoby psychiczne i fizyczne. Po drugie, należy mieć dłuższe wakacje, ale niekoniecznie zbyt długie, ponieważ korzyści nie rosną wykładniczo.
„Wiemy, że po ośmiu dniach osiągniemy szczyt, podczas którego nasze zasoby zostaną w pełni przywrócone”.
Christophe Nguyendo franceinfo
Najlepszą praktyką jest zatem długi, dwutygodniowy urlop, niekoniecznie czterotygodniowy, miesięczny, a nawet dłuższy, ponieważ widzimy, że pojawia się również stres związany z powrotem do szkoły lub nuda. Ważne jest, aby utrzymać dobry rytm przez cały rok i przeplatać go krótkimi, częstymi przerwami.
A jaki rodzaj wakacji polecasz?
Ten sam urlop nie jest potrzebny każdemu. Musimy się trochę dostosować do tego, co jest aktywowane i wymagane w kontekście naszej pracy, więc tak naprawdę zależy to od potrzeb każdej osoby, w zależności od stanowiska i wymagań dotyczących czasu pracy. Na przykład, w zawodach wymagających dużego obciążenia poznawczego, takich jak nauczanie, lub w różnych tak zwanych zawodach „intelektualnych”, wymagających podejmowania wielu decyzji, możemy odczuwać zmęczenie poznawcze. Polecałbym raczej wakacje mniej stymulujące intelektualnie, a być może bardziej fizyczne, z wędrówkami, spacerami na łonie natury, w szczególności, aby całkowicie odciąć się od cyfrowego punktu widzenia…
W przypadku zawodów wymagających większego wysiłku fizycznego lub pracy w nieregularnych godzinach, takich jak budownictwo, logistyka czy gastronomia, gdzie konieczne jest przywrócenie większej rezerwy fizjologicznej, możemy wyobrazić sobie na przykład talasoterapię. Innymi słowy, wakacje, podczas których znajdziemy ambitny, normalny, dostosowany i relaksujący rytm snu, a nie skupimy się na śnie i relaksie… Jeśli nasza praca jest nieco monotonna na co dzień, możemy poszukać wakacji z eksploracją i stymulacją intelektualną. Wakacje muszą mieć sens.
Jednak pracodawcy nie zawsze przychylnie patrzą na możliwość wzięcia urlopu...
Tak, łączę to z czymś bardzo kulturowym we Francji, co jednak zostało podważone przez telepracę, czyli z problemem prezenteizmu. Oznacza to, że lojalność, zaangażowanie, a nawet wydajność pracownika, ocenia się na podstawie czasu spędzonego w firmie lub faktu, że nie korzysta z urlopu. Uważam jednak, że to błąd, biorąc pod uwagę wskaźniki wyczerpania, wypalenia zawodowego i absencji chorobowej we Francji. Istnieje jednak niewielka zmiana kulturowa, która zachodzi w niektórych firmach, które rozumieją, że urlop jest konieczny, aby ludzie mogli pozostać produktywni w dłuższej perspektywie .
To problem zarządzania, które na ogół zakłada, że możliwość wykorzystania urlopu przez pracowników nie jest źródłem efektywności.
Christophe Nguyendo franceinfo
Widziałem ludzi, w skrajnych przypadkach, mniejszość, którzy mają problem z wakacjami, na przykład dyrektorów, którzy są przeciążeni pracą i nie lubią urlopów, bo nie widzą w nich sensu. Uważam, że to bardzo zły przykład i że w ogóle nie inspiruje młodszych pokoleń. Są ludzie, którzy rzeczywiście znajdują w pracy wszystko: relacje społeczne, przyjemność, stymulację intelektualną, a także przyjaciół… Uważam, że nie powinniśmy wkładać wszystkich jajek do jednego koszyka, ponieważ jest to ryzyko dla zdrowia psychicznego, a takie osoby mogą się jeszcze bardziej narażać na ryzyko wypalenia zawodowego. Młodsze pokolenia dobrze o tym wiedzą i są bardziej świadome tych problemów. Wierzę, że to kwestia zrównoważonego rozwoju dla naszej gospodarki i rynku pracy, abyśmy mówili sobie, że ważne jest, aby mieć coś innego niż praca i że czasami nuda też jest dobra.
Francetvinfo